Po emocjach związanych z El Clásico nie musieliśmy czekać długo, bo już 3 dni później FC Barcelonę czekało kolejne spotkanie ligowe, wyjazdowy mecz z Celtą Vigo. Tata Martino przyzwyczaił wszystkich do wielu rotacji w składzie zaskoczył także i tym razem. W środku pola, w wyjściowej jedenastce, nie było ani Iniesta ani Xaviego. Na ławce znalazł się także Neymar oraz Mascherano. Dwójkę stoperów mieli stanowić Bartra i Puyol.
Szybko strzelona bramka
Początek meczu to przewaga Celty, która sprawiała wrażenie drużyny poukładanej i podbudowanej swoją ostatnią, wysoką wygraną w La Liga z drużyną Malagi. Barça natomiast zaskoczona postawą gospodarzy nie umiała odnaleźć się na boisku.
Nie trwało to jednak długo. Barcelona zaczęła przejmować kontrolę. W 9. minucie świetne przejęcie na spółę Fábregasa z Pedro, ten pierwszy oddaje strzał, który broni Yoel, jednak w przypadku dobitki Alexisa jest już bezradny i Duma Katalonii obejmuje prowadzenie.
Przewaga i uraz Adriano
Celta dobre wrażenie sprawiała przez 5 minut, a po stracie bramki zaczęli popełniać łatwe błędy i pozwalać na coraz więcej zawodnikom Barçy, którzy starali się stwarzać kolejne okazje na zdobycie bramki. Swoją okazję miał Messi, jednak jego strzał został zablokowany.
W 23. minucie żółta kartka dla wypożyczonego zawodnika Barçy, Rafinhy, za faul na Chilijczyku. Do rzutu wolnego podszedł Leo Messi, jednak jego strzał uderzył w mur i futbolówka opuściła boisko. W odpowiedzi strzał Charlesa, ale na posterunku znajdował się Valdés. Niecałą minutę później byliśmy już w polu karnym gospodarzy, gdzie Messi zakręcił obrońcami Celty, ale jego strzał minął bramkę.
Gra się zaostrza
Po 30 minutach spotkanie znów się wyrównało, a umiejętności Valdésa kolejnymi strzałami z przed pola karnego, sprawdzał nie kto inny jak Rafinha. Niepokojąca sytuacja miała miejsce chwilę później, kiedy to boisko opuścił Adriano, a w jego miejsce na boisku zameldował się Montoya. Prawdopodobnie uraz mięśnia dwugłowego zmusił Brazylijczyka do opuszczenia boiska.
Lewy obrońca Barçy już kilka minut po wejściu został brzydko faulowany przez Augusto, który zobaczył żółtą kartkę. Gra się zaostrzyła czego efektem była kolejna żółta kartka, do notesu sędziego trafił Cabral za faul na Pedro.
Mocny początek
Drugą połowę obydwa zespoły rozpoczęły bez zmian. Początek był jednak znacznie lepszy dla Barçy, która zdobyła bramkę już w 48. minucie. Ładna wymiana piłki pomiędzy Messim i Songiem, Argentyńczyk dogrywa do Fábregasa, a jego strzał trafi w poprzeczkę, odbija się od pleców interweniującego Yoela i wpada do bramki. Barcelona powiększa prowadzenie.
Chwilę później Celta jest już na kolanach. Ponownie Messi dogrywa do Ceska, a ten wbiega w pole karne i pokonuje bramkarza gości. Duma Katalonii wyraźnie łapała swój rytm i wygrana była coraz bardziej pewna.
Niewymuszone zmiany
Jako pierwszy z drużyny Barcelony, nie licząc Adriano, boisko opuścił Cesc, w jego miejsce pojawił się Iniesta. Wejście Andrésa jednak nie zmieniło oblicza spotkania, Barça wciąż dominowała i stwarzała sobie okazje. Celta też starała się zdobyć chociaż bramkę honorową, jednak próby były bardzo mało skuteczne.
Messi starał się zdobyć bramkę i był tego dwukrotnie bardzo bliski w końcówce spotkania, jednak po typowej dla siebie akcji jego strzał obronił Yoel.
Ostatnia zmiana w drużynie Barçy miała miejsce w 83. minucie, Alexis został zmieniony przez Tello. Pierwsza próba młodego zawodnika i futbolówka trafia w boczną siatkę.
Barça zgodnie z oczekiwaniami zainkasowała kolejne 3 punkty, pokonując dość pewnie zespół Celty Vigo. Jedyną niepokojącą sytuacją był uraz, który zmusił do opuszczenia boiska Adriano.
Celta Vigo – FC Barcelona (0:3)
Składy:
Celta Vigo: Yoel, Hugo Mallo, Cabral, Fontás, Aurtenetxe (56″ Toni), Oubiña, Álex López, Rafinha, Augusto (59″ Mina), Nolito (69″ Orellana), Charles
FC Barcelona: Valdés – Alves, Bartra, Puyol, Adriano (31″ Montoya) – Cesc (70″ Iniesta), Busquets, Song – Pedro, Messi, Alexis (83″ Tello)
Gole:
0-1 9″ Alexis
0-2 48″ Yoel (bramka samobójcza)
0-3 55″ Fàbregas (Messi)
Źródło: Własne