Jonathan Dos Santos, który cały czas jest zawodnikiem FC Barcelony, w której chce odnieść sukces, nie przyjmuje do tej pory żadnych z propozycji proponowanych przez inne kluby.
Meksykański pomocnik rok temu mógł odejść do Anderlechtu, choć Kataloński klub chętnie przyjąłby cenę proponowaną przez belgijski klub. Wtedy oferta opiewała na 2 mln euro, a piłkarz postanowił odmówić. Latem tego roku ofertę Anderlechtu postanowił podwoić Real Sociead, który na stół wyłożył 5 mln euro. Klub był wtedy skłonny go sprzedać, ale piłkarz po raz kolejny powiedział: „Nie, dziękuje”. Oferta nadal jest na stole, a Real Sociedad ciągle monitoruje sytuację Meksykanina.
Dos Santos w Barcelonie jest już od 2002 roku, kiedy to zaczął przygodę z tym klubem. W tym sezonie zaliczył trzy występy, jednakże nie w pełnym wymiarze czasowym. Meksykanin zagrał w obecnym sezonie jedynie 21 minut, tyle samo co Sergi Roberto.
Źródło: MundoDeportivo.com