Alejandro Sabella powiedział, że nie będzie naciskać trenera FC Barcelony, by ten oszczędzał Messiego przed Mistrzostwami Świata w 2014 roku.
„Pierwszym z moich pragnień i zamiarów jest zachowanie szacunku do Barcelony, ich interesów i rozgrywek.To wielki klub, który gra o wielkie cele i chce wygrywać, ponieważ zmusza go do tego nazwa i kibice, którzy wywierają na nich presję. Ja nie mogę się w to wtrącać”, powiedział Sabella.
Selekcjoner przyznał jednak, że rozmawiał z Tatą Martino o kontuzji Messiego. „On jest w trakcie powroru do zdrowia. Rozmawiałem z Martino, który powiedział mi, że nie będzie robił niczego na siłę, będzie o niego dbał, pozwalając mu na występy tylko wtedy, gdy już całkowicie wyzdrowieje. To pozwala mi zachować spokój przed Mistrzostwami Świata.”
Sabella przyznał również, że „gra bez Messiego będzie wyzwaniem dla zespołu. Wprawdzie taka sytuacja miała już miejsce w meczu z Włochami, ale teraz czeka ans oficjalne spotkanie.”
Napastnik Barcelony „jest niezastąpionym graczem”, powiedział Sabella na konferencji prasowej.
Źródło: Sport.es