FC Barcelona dzisiaj o godzinie 20:00 zmierzy się z Osasuną na El Sadar. Katalończycy mają okazję wyrównać najlepszy start ligi z sezonu 1968/69, którego właścicielem jest Real Madryt.
Los Blancos mieli na koncie dziewięć zwycięstw z rzędu, aż w końcu wpadli na Pasarón przeciwko Pontevedrze. Na chwile obecną zespół prowadzony przez Gerardo Martino ma na koncie osiem zwycięstw z rzędu, tyle samo ile obecnie Atlético Madryt. Jeśli podopieczni Diego Simeone wygrają z Espanyolem na Cornellà-El Prat również wyrównają rekord Realu Madryt.
Blaugrana zapomniała już o rekordzie sześciu kolejnych zwycięstw na początku sezonu powtarzanych przez Jamesa Bellamy’ego w sezonie 1929-30, Johana Cruyffa (1990-91), Louisa van Gaala (1997-98), Josepa Guardiolę (2009-10) i Tito Vilanovę (2012-13). Teraz Barça po meczach z Levante (7-0), Málagą (0-1), Valencią (2-3), Sevillą (3-2), Rayo Vallecano (0-4), Realem Sociedad (4-1), Almeríą (0-2) i Valladolid (4-1) ma na koncie osiem zwycięstw z rzędu. Jest to drugi najlepszy start w historii ligi wraz z startem Leo Beenhakkera w Realu Madryt z sezonu 1987/88.
Pokonanie Osasuny jest wielkim wyzwaniem dla Barçy, która mierzy w osiągniecie najlepszego startu w historii. Ale aby to osiągnąć ma jeszcze wiele czasu. Musi wygrać z Osasuną oraz tydzień później z Realem Madryt. W takim wypadku, Barcelona miałaby na koncie dziesięć zwycięstw i odnotowałaby najlepszy start w historii ligi.
Źródło: MundoDeportivo.com