Cantera FC Barcelony jest w centrum zainteresowania klubów z całego świata, a zwłaszcza tych z Anglii. Tym razem na trybunach Mini Estadi pojawił się menedżer Tottenhamu, André Villas-Boas.
Portugalski trener obserwował z trybun mecz FC Barcelony B z Deportivo (0-1). Przez większość czasu rozmawiał ze swoimi towarzyszami i tworzył notatki. Co ciekawe Villas-Boas spotkał się także z ‘Tatą’ Martino, który przybył w 20 minucie meczu.
Według brytyjskiej prasy, Tottenham obserwował trzech piłkarzy cantery: Sergi Sampera, Jordi Masipa i Javiego Espinosę.
Źródło: Sport.es