Leo Messi dziś przed południem przeszedł badania mające na celu określenie tego jak długo będzie musiał pauzować z powodu kolejnego urazu mięśniowego. Rokowania nie są zadowalające.
Oficjalna strona internetowa klubu poinformowała już o tym, że Messi będzie musiał pauzować od sześciu do ośmiu tygodni z powodu naderwania mięśnia dwugłowego w lewym udzie. Potwierdziły to badania wykonane dziś przez sztab medyczny w Ciutat Esportiva Joan Gamper. W badaniach Lionelowi towarzyszyli jego ojciec i brat.
Pierwszy etap rekonwalescencji odbędzie się w Barcelonie, drugi natomiast w Buenos Aires.
Przypominamy, że Messi został zmieniony w 21. minucie wczorajszego spotkania z Betisem na „Villamarín Beach” po tym jak zaczął zwaracać uwagę na ból w okolicy lewego uda. Jeszcze przed zakończeniem spotkania klub w komunikacie potwierdził, że chodzi o feralny mięsień dwugłowy.
Na tę chwilę Leo na pewno ominie mecze reprezentacji Argentyny z Ekwadorem i Bośnią. Jeśli chodzi o mecze dla FC Barcelony, to w tym roku sezon dla Messiego już się zakończył. Jeśli wyzdrowieje szybciej niż jest to przewidywane, będzie mógł łudzić się o rozegranie meczu z Getafe 22 grudnia. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że zobaczymy go dopiero 5 stycznia z Elche, 12 stycznia z Atlético lub dopiero z Levante 19 stycznia.
Źródło: FCBarcelona.cat/Mundo Deportivo