Barça B zaliczyła ważne zwycięstwo w Montilivi, po odrobieniu gola strzelonego przez Jandro Castro. Dla drużyny rezerw Barcelony bramki strzelili Javier Espinosa i Edu Bedia. Te trzy punkty pozwoliły chłopcom Eusebio na wyjście ze strefy spadkowej i dały cień nadziei na przyszłość.
Dawka energii i powiew świeżości – to jest to, co pokazała w sobotę FC Barcelona B na stadionie Montilivi. Mimo tego, że stracili gola jako pierwsi, to nie stracili koncentracji i odpowiedzieli dwiema bramkami (Javier Espinosa i Edu Bedia) i do końca utrzymali taki stan.
Gracze rezerw byli świadomi, że na tym stadionie muszą wygrać. Po zaliczeniu trzech przegranych pod rząd – z Eibarem, Numancią i Realem Jaén – oraz znalezieniu się w strefie spadkowej, zespół Blaugrany musiał podnieść się w meczu z Gironą. I zrobił to, pokazując dobry futbol i zorganizowanie.
Reakcja Espinosy
Z powodu braku zawodników, którzy pojechali na zgrupowanie kadry U-21, Eusebio musiał przeprowadzić cztery zmiany w składzie, w porównaniu z jedenastką, która pojawiła się w poprzednim meczu. Barça B stopniowo, z minuty na minutę, grała coraz lepiej i ostatecznie wygrała. Pierwsze akcje na bramkę, jednak niezakończone golami, zaliczył Ilie – strzał głową – oraz Dongou.
Girona, z Jandro Castro na czele, próbowała zaskoczyć przeciwników, odpowiadając na wcześniejsze strzały. Ostatecznie udało im się strzelić jako pierwszym, jednak przewaga bramkowa nie trwała długo, a zawodnicy rezerw zareagowali natychmiastowo. Dongou odciągnął obrońców Girony, dając tym samym miejsce Espinosie, który umieścił piłkę w siatce, po strzale w kierunku dalszego słupka.
Zwycięski gol Edu Bedi
Remis z pierwszej połowy rozpoczął również drugą. Strzały Timory i trafienie w słupek Gerarda Bordasa zmotywowały rywali do działania, jednak Barça zdołała reorganizować linię obrony i ruszyła do ataku. Zwycięską bramkę zdobył Edu Bedia. Była to pierwsza akcja na bramkę gospodarzy w drugiej połowie, a zakończyła się pięknym golem. Edu oddał strzał zza pola karnego, a piłka weszła do bramki bardzo blisko prawego słupka.
Ostatnie pół godziny udało się rozegrać ze spokojem i utrzymaniem przewagi na boisku. Na koniec, na boisko weszli jeszcze Denis Suárez, Pol Calvet i Sandro, a mecz ostatecznie skończył się wygraną rezerw Barcelony na stadionie Montilivi.
Girona F.C., 1
FC Barcelona B, 2
Girona F.C.: Becerra, Ramalho (Chando, m.70), Migue, Chus Herrero, David Garcia, Timor (Pere Pons, m.75), Eloi, Juanlu, Gerard Bordas (Jofre, m.73), Jandro i Felipe Sanchón.
FC Barcelona B: Masip, Patric, Ilie, Bagnack, Planas, Samper, Edu Bedia (Denis Suárez, m.80), Espinosa, Dongou, Dani Nieto (Pol Calvet, m.85) i Tonny Sanabria (Sandro, m.90).
Gole: 1-0, m.27,Jandro;
1-1, m.32, Espinosa;
1-2, m.63, Edu Bedia
Źródło: FCBarcelona.cat