Wielu obawiało się o to, jak radzić sobie będzie Barça po odejściu Pepa Guardioli. Praktyka pokazała, że w samej lidze bordowo-granatowi nie mają sobie równych i przez 49 kolejek z rzędu są liderami w tabeli. Lepszym osiągnięciem może pochwalić się tylko Real Madryt za czasów legendarnej Piątki Sępa, któremu udało się pozostać na szczycie nieprzerwanie przez 53 kolejki.
Nie da się zakwestionować ligowej hegemonii Barçy, która może zdobyć swój piąty tytuł mistrzowski w ciągu ostatnich sześciu lat. Zespół prowadzony obecnie przez Gerardo Martino znajduje się na szczycie tabeli nieprzerwanie przez jedenaście kolejek. Z pewnością niemałą zasługą jest tutaj świetna dyspozycja Víctora Valdésa, który wpuścił tylko siedem goli, i świetna gra w ataku, która zaowocowała zdobyciem 33 goli.
Do wspomnianych jedenastu kolejek należy dodać wszystkie 38 tygodni, kiedy to zespół prowadzony przez duet Vilanova-Roura był również liderem ligowej tabeli. W sumie Barça zajmuje pierwsze miejsce nieprzerwanie już od 49 kolejek, a ostatnio niżej była u schyłku ery Guardioli.
Jeśli Barcelona wygra w dzisiejszych derbach, uda jej się utrzymać na szczycie już pięćdziesiątą kolejkę z rzędu. To drugi najlepszy wynik w historii całej La Liga. Lepszy był tylko Real Madryt za czasów Piątki Sępa, który liderował przez 53 kolejki z rzędu w sezonie 1986/87 (15 kolejek) i przez cały sezon 1987/88.
Co ciekawe, od sezonu 2008/09 Barça ma na koncie trzykrotnie więcej kolejek, podczas których była liderem (136) w porównaniu do Realu Madryt (46).
Źródło: Mundo Deportivo