Eto”o: Moi koledzy nie podawali mi piłek
Samuel Eto”o wrócił do reprezentacji Kamerunu i od razu wyczuł spisek przeciwko niemu, tym razem wśród jego własnych kolegów.
32-letni Kameruńczyk nie jest wolny od kontrowersji, jeśli chodzi o wypowiedzi odnośnie Kamerunu. Zasadniczo jest częścią tego zespołu od wielu lat, lecz rok temu obraził się na sztab szkoleniowy i zaprzestał reprezentacyjnej kariery. Kilka tygodni temu dostał specjalne zaproszenie od samego prezydenta kraju, tym samym przekonał się do powrotu w grono reprezentacyjne przed fazą play-off do Mistrzostw Świata w Brazylii.
Pierwszy mecz po przerwie Samuel zagrał z Tunezją, natomiast rewanż zostanie rozegrany już w niedzielę. Na konferencji przed meczem były król strzelców hiszpańskiej ligi uderzył ponownie. Tym razem dotyczyło to jego kolegów z reprezentacji.
„Moi koledzy z drużyny nie decydowali się na podania do mnie. Dlatego, gdy doszedłem do tego wniosku postanowiłem grać w pomocy, aby robić sobie więcej okazji strzeleckich”.
Na konferencji prasowej Eto”o oddał głos trenerowi Volkerowi Finke, który powiedział, „Nie widziałem tego. Zauważyłem tylko, że raz czy dwa któryś z graczy nie podał Samuelowi, tylko próbował wykończyć akcję sam. W drużynie nie może być wrogości między graczami, to jakaś dziecinada”.
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.