Trener FC Barcelony – Gerardo Martino pojawił się na dzisiejszej konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z Athletic Bilbao na San Mamés.
„Naszą odpowiedzią powinna być lepsza gra od tej, którą pokazaliśmy w pierwszej połowie ostatniego spotkania. Powinniśmy pokazać inną twarz”, przyznał Tata Martino, który po chwili dodał, że „to spotkanie pokaże, w jakiej sytuacji jesteśmy, dlatego zechcemy pokazać się z jak najlepszej strony.”
Trener Blaugrany oczekuje, że przeciwnik zademonstruje „agresywny i ofensywny futbol.” Według niego „Athletic to bardzo niewygodny rywal, w którym gra wielu dobrze wyszkolonych zawodników.”
Wracając do wieczoru w Amsterdamie, Martino mówił, że „zabrakło trochę intensywności w kwestiach piłkarskich.” Argentyńczyk, który poddał grupę autokrytyce, przyznał, że rozmawiał z nią na temat porażki. „Nie możemy ignorować tego, co się stało z Ajaksem, ani tego, co układało się dobrze w ostatnich trzech miesiącach”, przyznał trener, który po chwili dodał:„Przegraliśmy jedno z dwudziestu spotkań. To jeszcze nie jest początek czegoś gorszego.”
„Teraz myślimy o niedzielnym spotkaniu”, przyznał Martino. „To bardzo ważny mecz, zwłaszcza ze względu na to, co wydarzyło się z Ajaksem.”
Na zakończenie trener wypowiedział się o celach jego drużyny. „Chcemy dobrze zakończyć ten rok – znaleźć się na pierwszym miejscu w swojej grupie Ligi Mistrzów i wciąż prowadzić w tabeli ligowej.”
Źródło: FCBarcelona.cat
