Dwie bramki Messiego i jedna Busquetsa zapewniają Barcelonie przejście do następnej rundy.
Leo Messi poprowadził FC Barcelonę do fazy pucharowej Ligi Mistrzów zdobywając pierwszą oraz ostatnią bramkę w meczu przeciwko Milanowi na Camp Nou. Pierwszy gol padł po rzucie karnym, a drugie trafienie po ładnym zagraniu Ceska. W międzyczasie swojego gola dołożył Busquets. Milan był w stanie odpowiedzieć tylko samobójczym trafieniem Piqué tuż przed przerwą.
Trzy punkty zapewniły Barçy awans do następnej rundy, pozostawiając Milan z pięcioma punktami straty, na drugim miejscu.
Karny i bramka
Massimiliano Allegri był słowny i tak jak powiedział we wtorek, ustawił zespół defensywnie, z 9 lub 10 zawodnikami ustawionymi na własnej połowie, Milan czekał cofnięty głęboko na Barçę, tak jak zrobili to na San Siro. Barça miała problem ze znalezieniem przestrzeni, aby stworzyć jakieś zagrożenie, ale włoscy zawodnicy także nie stwarzali zagrożenia.
Barça nie stwarzała sobie klarownych okazji, jednak kiedy Iniesta podał do Neymara, Abate powalił Brazylijczyka na ziemię w polu karnym, Messi podszedł do futbolówki i z 11 metrów pokonał bramkarza gości.
Busquets podwyższa prowadzenie
Barça kontynuowała przewagę w posiadaniu piłki z Xavim i Iniestą rozgrywającymi piłkę, z Neymarem, który walczył na skrzydle – ponownie faul na nim przyczynił się do zdobycia bramki, Xavi posłał piłkę z rzutu wolnego, a Busquets – rozgrywający dobre zawody – powiększył prowadzenie.
Pechowy Piqué
Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się korzystnie dla Barçy, jednak gospodarze stracili bramkę po dośrodkowaniu Kaki z lewej strony, a nieszczęśliwym zdobywcą bramki został Piqué – bramka przypominała tą z meczu z Osasuną w Pampelunie z przed kilku lat. Bramka dobrze wpłynęła na Milan, który schodził do szatni tylko z jedną bramką straty.
Więcej okazji, ale mniej klarownych
Po przerwie Balotelli i Kaká nadawali rytm, Milan wyglądał na drużynę bardziej ambitną – co jednak odbiło się nieco mniejszą dyscypliną w defensywie. Gra była otwarta, z okazjami – niewykorzystanymi – dla obu drużyn.
Messi wyjaśnia sprawę
Barça uspokoiła tempo spotkania, a Iniesta wypróbował umiejętności Abbiatiego. Chwilę później bliski zdobycia bramki był Neymar. Alexis także mógł zmienić wynik spotkania, ale uczynił tak dopiero Messi, po pięknej wymianie piłki z Ceskiem, który zastąpił Iniestę.
FC Barcelona – AC Milan (3:1)
FC Barcelona: Valdés – Dani Alves, Piqué, Mascherano, Adriano – Busquets, Xavi (88″ Song), Iniesta (78″ Cesc) – Alexis, Messi, Neymar (85″ Pedro)
AC Milan: Abbiati – Abate, Zapata, Mexes, Emanuelson – De Jong, Montolivo, Muntari, Poli (74″ Birsa), Kaká (84″ Matri) – Robinho (46″ Balotelli)
Gole:
1-0 Messi 30″
2-0 Busquets 40″ (Xavi)
2-1 Piqué 45″ (bramka samobójcza)
3-1 Messi 83″ (Cesc)
Źródło: FCBarcelona.com