W ostatnim czasie los nie oszczędzał piłkarzy FC Barcelony. Lista kontuzjowanych jest coraz dłuższa, a dominują przede wszystkim urazy mięśniowe, których było aż 15 w ciągu ostatnich czterech miesięcy.
Dani Alves doznał kontuzji ścięgna w prawej nodze, co jest piętnastą kontuzją mięśniową od początku sezonu, biorąc pod uwagę całą drużynę. Od momentu, kiedy treningi zaczął prowadzić Gerardo Martino, tylko 6 urazów wynikało z uderzeń, a ponad 2/3 to problemy z mięśniami.
To zdecydowanie niechlubny rekord, jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie sezony. Pod wodzą Tito Vilanovy mieliśmy tylko 6 urazów tego typu od sierpnia do listopada. Natomiast w ostatnim sezonie Pepa Guardioli w stolicy Katalonii było ich jedenaście przez pierwsze cztery miesiące. Po ostatniej przerwie reprezentacyjnej, klubowi lekarze mają bardzo dużo pracy. Tylko Cristian Tello cierpi po uderzeniu (kostka).
Dani Alves i Víctor Valdés to nowe „ofiary” po zgrupowaniach reprezentacji. Katalończyk nie zagra do końca roku, z mięśniem dwugłowym zmaga się Xavi, jednakże bezsprzecznie największą stratą jest brak Lionela Messiego, który również pojawi się na boisku dopiero w 2014 roku.
Źródło: Marca.com