Andoni Zubizarreta ma na swoim biurku kilka projektów do zrealizowania. Najważniejsze to oczywiście przedłużenia kontraktów z Iniestą i Piqué.
Wydaje się, że przedłużenie umowy ze stoperem Blaugrany nie będzie trudnym zadaniem, ale sprawa Iniesty to już inna historia i zajmuje to zdecydowanie więcej czasu, niż się spodziewano. Nowe plotki, które pojawiają się każdego dnia, mówią o tym, że Hiszpanem zainteresowany jest Manchester United.
Dyrektor sportowy katalońskiego klubu ma zatem dużo pracy przed sobą. Dodajmy również, że w czerwcu 2014 roku kończy się umowa z Martínem Montoyą. Nie da się ukryć, że są chętni na pozyskanie prawego obrońcy Barcelony. Kilka klubów pozostaje w kontakcie z agentem zawodnika – José Maríą Orobitgiem.
Rozmowy z Montoyą trzeba było zaczynać od nowa, gdy dwa miesiące temu klub oświadczył, że chce zatrzymać zawodnika. Sam piłkarz jest gotowy opuścić stolicę Katalonii, gdyż widzi, że nie dostaje wielu szans na grę. Oczywiście „winny” poniekąd jest Dani Alves, który swoją grą zamyka drzwi Katalończykowi do pierwszego składu.
Kontrakt Brazylijczyka wygasa w 2015 roku, ale klub ma opcję przedłużenia, jeśli zawodnik zagra w określonej ilości spotkań. Jego przyszłość nie jest jednak oczywista i niewykluczone, że FC Barcelona zdecyduje się na sprzedaż Brazylijczyka, który ze znalezieniem nowego pracodawcy na pewno nie będzie miał problemów.
Źródło: Marca.com
