Kolejny pojedynek lidera z wiceliderem grupy H Ligi Mistrzów zapowiada się jeszcze ciekawiej niż pierwsze spotkanie obu ekip, które zakończyło się remisem. Barcelona utrzymuje nadal swoją dobrą passę jeśli chodzi o spotkania ligowe i odnosi kolejne zwycięstwa. AC Milan natomiast zajmuje miejsce w środku tabeli Serie A. Wszyscy jednak wiemy, że te spotkania rządzą się własnymi prawami.
Sytuacja w grupie
Teoretycznie w grupie wszystko może się zdarzyć. W praktyce Barça jest już bliska awansu, w gorszej sytuacji natomiast znajduje się AC Milan, który ma jedynie 2 punkty przewagi nad Celtikiem i ma przed sobą jeszcze wyjazdowe spotkanie na Celtic Park. Włoska drużyna powinna być , więc podwójnie zmotywowana, aby osiągnąć korzystny wynik w nadchodzącym spotkaniu.
Aktualna forma
AC Milan zdecydowanie przeżywa kryzys. W Serie A od pierwszego spotkania z Barceloną rozegrali trzy mecze i zdobyli zaledwie jeden punkt, tracąc aż sześć bramek. Na drugim biegunie jest FC Barcelona, która zdobywa kolejne punkty w lidze i niezmiennie utrzymuje się na fotelu lidera hiszpańskiej Primera Division.
Tata Martino nie może narzekać na braki kadrowe i z pewnością będzie miał okazję po raz kolejny zaskoczyć wszystkich nowymi rozwiązaniami taktycznymi w najbliższym meczu. Allegri nie będzie miał do dyspozycji kontuzjowanych De Sciglio, Silvestre, El Shaarawyego, Pazziniego i Amelii oraz Nocerino.
Nie jest dużym zaskoczeniem, że to Barça jest faworytem spotkania, była nim jednak także w pierwszym spotkaniu, które zakończyło się remisem (1:1). Tym razem dwunastym zawodnikiem będą kibice na Camp Nou, którzy ułatwią odniesienie zwycięstwa i zapewnienie sobie awansu do następnej rundy.
Milena Pęczek (DumaKatalonii.pl): Spotkania Milanu i FC Barcelony w Lidze Mistrzów to już prawie tradycja. Poziom ostatniego meczu, który zakończył się remisem, był na wysokim poziomie. Uważam, że to spotkanie nie będzie należało do najłatwiejszych tym bardziej, że Milan odważnie rozpoczął starcie z Blaugraną. Rossoneri nie dadzą za wygraną i mogą przysporzyć gospodarzom wielu problemów. Co prawda Katalończycy w tym sezonie rozgrywają bardzo dobre mecze, jednak muszą uważać, aby nie popełnić żadnego błędu, ponieważ nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Spotkanie z pewnością dostarczy wielu emocji i wrażeń. Myślę, że będzie to ciężka rozgrywka o trzy punkty, dlatego też typuję 2:1 dla FC Barcelony.
Adam Wielgosiński (BlogFCB.com): Idealnym odwzorowaniem sytuacji przedmeczowej są słowa Gerardo Martino na konferencji prasowej: „I Milan, i my mamy kryzys, więc sytuacja jest podobna”. Oczywiście powiedział to z przymrużeniem oka. Tak naprawdę ciężko cokolwiek wróżyć – Barça w ostatnich spotkaniach nie gra wyśmienicie, ale osiąga zadowalające rezultaty. Z kolei ekipa z Mediolanu również nie radzi sobie najlepiej w lidze. To nie jest najlepsze zaproszenie na mecz, ale wydaje mi się, iż będzie to mecz wyrównany i na wysokim poziomie. Jeśli już mam typować, to stawiam 2-0 dla Barcelony.
Źródło: Własne