Sergio Busquets, Javier Mascherano oraz Andrés Iniesta to osoby, które udzieliły wypowiedzi po wczorajszym przegranym spotkaniu na San Mamés.
Sergio Busquets
Sergio Busquets stwierdził, że być może jednym z kluczy do porażki było wywieranie dużej presji przez Basków. „Być może Bilbao wywierało większą presję niż my – byli silniejsi od nas, to normalne.”
Pomocnik przyznał jednak, że nie należy się zbytnio martwić pierwszą porażką w lidze. „Nie możemy się tym niepokoić. Powinniśmy iść dalej – wygrać pozostałe mecze w tym roku, uczyć się na błędach i robić dobre rzeczy.”
Na temat kontrowersyjnej sytuacji podczas faulu na Neymarze powiedział, że „sędzia popełnił błąd. Neymar wychodził „sam na sam” i miał czystą pozycję strzelecką. On po prostu popełnił błąd.”
Javier Mascherano
„Musimy wygrać spotkania, które pozostały do końca roku – od Cartageny po Villarreal”, przyznał Mascherano.
Zawodnik stwierdził, że „nikt nie lubi przegrywać. Przegrana boli, ale nie możemy zapominać, że jesteśmy liderami. Jesteśmy zdenerwowani. Byliśmy bardziej intensywni niż w meczu z Ajaxem, ale nie na tyle, by odnieść zwycięstwo.”
„Musimy ustalić, co zrobiliśmy źle. Musimy zachować samokrytykę, ale także starać się robić dobre rzeczy”, zakończył Mascherano.
Andrés Iniesta
„Kontrolowaliśmy mecz, ale bramka nas skrzywdziła. San Mamés zawsze jest trudnym stadionem”, przyznał Iniesta.
„Porażki zawsze są po coś, ale nie możemy porównywać obu meczów. Teraz mieliśmy fazy dobrej gry, ale musimy być bardziej skuteczni”, stwierdził pomocnik.
„Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, w drugiej też mieliśmy dobre momenty, ale nie zdobyliśmy bramki, mimo że próbowaliśmy”, zakończył Iniesta.
Źródło: FCBarcelona.cat