Tata Martino po powrocie części kontuzjowanych zawodników, miał więcej możliwości jeśli chodzi o skład i skorzystał z tego, zwłaszcza, że rywal dzisiejszego dnia był wymagający. Villareal zajmujący obecnie piąte miejsce w La Liga był równocześnie szansą dla drużyny Martino na zwiększenie przewagi na Realem Madryt, który stracił punkty w meczu z Osasuną.
Pierwsze minuty były dobre w wykonaniu Barcelony, która kontrolowała przebieg spotkania, wymieniając wiele podań i zamykając Villareal na własnej połowie. Pierwszą dogodną okazję miał Song w 6. minucie, kiedy to strzał Kameruńczyka trafił w słupek. Poza tą sytuacją Duma Katalonii nie miała jednak groźnych okazji w pierwszym kwadransie gry.
Kolejne 15 minut nie zmieniło oblicza spotkania, wciąż Barcelona utrzymywała się przy piłce, jednak ciągle brakowało ostatniego podania, przyśpieszenia, błysku, któregoś z zawodników lub dokładnego podania. Dopiero w 29. minucie rzut karny podyktowany za rękę w polu karnym, na bramkę zamienił Neymar.
Kolejną doskonałą okazję Duma Katalonii miała w 40. minucie, kiedy to odbite podanie Iniesty trafiło pod nogi Alexisa, jednak Chilijczyk nie był w stanie pokonać bramkarza gości. Mimo szybszego tempa w końcówce wynik nie uległ zmianie i po pierwszej połowie zespoły schodziły z boiska przy wyniku 1:0.
Druga połowa zaczęła się nie po myśli Barcelony, która w 49. minucie straciła bramkę, a jej autorem został Musacchio. W odpowiedzi strzał Alexisa bez problemu wyłapany został przez Asenjo.
Ze względu na niekorzystny wynik Tata Martino w 62. minucie zdecydował się na zmianę. Alex Song opuścił boisko, a w jego miejsce wszedł Xavi i już chwilę później gospodarze mieli dobrą okazję, jednak podania od Alexisa nie wykorzystał Cesc.
W 68. minucie piękna akcja Barcelony, zagranie od Cesca za linię obrony Villarealu, Alexis przyjmuje i wystawia piłkę Neymarowi do pustej bramki, 2:1. Duma Katalonii z minuty na minutę grała coraz lepiej.
Druga zmiana, na którą zdecydował się Tata Martino miała miejsce w 84. minucie, Alexisa zmienił Pedro. Chwilę później, symbol nowego pokolenia FC Barcelony, Sergi Roberto, zastąpił Cesca. Pomimo starań Villareal w końcówce nie udało się zmienić wyniku gościom i zawodnicy ze stolicy Katalonii odnieśli kolejne, zasłużone zwycięstwo w lidze, powiększający tym samym przewagę nad Realem Madryt.
FC Barcelona – Villareal (2:1)
Gole:
1:0 Neymar 29″ (rzut karny)
1:1 Musacchio 49″ (Trigueros)
2:1 Neymar 68″ (Alexis)
Składy:
FC Barcelona: Pinto – Montoya, Bartra, Piqué, Alba – Song (62″ Xavi), Busquets, Iniesta – Alexis (84″ Pedro), Cesc (87″ Sergi Roberto), Neymar
Villarreal: Asenjo – Mario, Musacchio, Dorado, Costa – Pina, Edu Ramos (63″ Uche), Trigueros, Aquino (74″ Pereira), Hernán Pérez (69″ Jokić) – Giovani dos Santos
Źródło: Własne