W niedzielę wieczorem przeciwko Athletic Club, Gerard Piqué zagrał po raz 150. w barwach FC Barcelony w ligowych rozgrywkach. Liczba ta nie obejmuje 21 meczów rozegranych dla Saragossy, gdzie swego czasu grał na wypożyczeniu.
Po wypożyczeniu, Katalończyk przeniósł się na Wyspy Brytyjskie. Przez cztery lata grał dla Manchesteru United, ale w 2008 roku wrócił do klubu, w którym grał od dzieciństwa, do FC Barcelony. W pierwszym zespole zadebiutował pod okiem Pepa Guardioli już 13 września przeciwko Racingowi Santander.
119 zwycięstw
Gerard wszedł do zespołu w trudnym momencie. Katalończycy ponieśli bowiem porażki przeciwko Numancii (w lidze) i Wiśle Kraków (Liga Mistrzów). Wobec takich wyników, Pep Guardiola zdecydował się postawić na młodego wychowanka. FC Barcelona z Piqué w sercu obrony ma zadziwiający wynik: 119 zwycięstw, 23 remisów i tylko 8 porażek na 150 meczów. Mecz w kraju Basków był więc 150. spotkaniem w lidze dla Gerarda, jednakże jego drużyna nie odniosła oczekiwanego triumfu. Przez ten czas Geri skolekcjonował cztery mistrzostwa w 5 sezonach, a także Mistrzostwo Świata i Europy.
W tych 150 meczach ligowych najbardziej wyróżniły się występy przeciwko Realowi Madryt. 2 maja 2009 roku uczestniczył w słynnym zwycięstwie Barcelony z Los Blancos – 6:2. Właśnie w tamtym spotkaniu mógł cieszyć się ze swojej bramki. W styczniu 2011 roku jego koledzy również zmiażdżyli madrycką ekipę, wygrywając 5:0 na Camp Nou.
Źródło: FCBarcelona.com