Sprzedadzą Messiego, żeby mieć nowy stadion?

Budowa nowego Camp Nou budzi sporo kontrowersji. Dziś pojawiły się ciekawe wypowiedzi na ten temat – pierwsza należy do J.M. Artellsa z Mundo Deportivo, który przypomina pewną historię, a druga do Grahama Huntera, eksperta od ligi hiszpańskiej.

 

Przyjrzyjmy się na początek historii, którą przytacza nam J.M. Artells… „Posłuchajmy opowieści, coby się znów nie powtórzyła. Luis Suárez został sprzedany do Interu Mediolan za 25 milionów euro pięć dni przed nieszczęsnym finałem w Bernie w 1961 roku. Jego transfer miał w części zniwelować podział wśród fanów Kubali i częściowo spłacić dług, który zaciągnął klub, aby wybudować kolosalny stadion Camp Nou. Jak to wyglądało? Suárez dołączył do wielkiej drużyny Helenio Herrery i Sandro Mazzoli, którą nazywano wówczas „La Grande Inter”, która zdobyła 3 mistrzostwa kraju, 2 Puchary Europy i 2 Puchary Interkontynentalne. Co miała Barça? Barça miała nowy stadion i 14 lat bez mistrzostwa.

 

Historia uczy, ale nie powinna kusić diabła. Po pierwsze, należy unikać robienia czarnej magii z przebudową Camp Nou, ponieważ do tego czasu stadion FC Barcelony widział już wiele – łzy, smutek, radość. Freixa dumnie mówi o nowym obiekcie i wzbudził wiele oczekiwań. „Fantastyczny i kuszący” projekt będzie kosztował 600 milionów bez lub z „nazwą handlową”. I tutaj pojawia się Messi. Informacja porusza się swobodnie i niepoważnie, że Messi może być kartą przetargową, aby pomóc w pokryciu kosztów nowej budowy. Czyżby to miał być żart? Leo, dzieciak, który zbudował (wraz z wieloma innymi) najlepszą w historii Barcelonę… Pamiętaj o Suárezie”.

 

 

Graham Hunter w rozmowie z Hawksbee i Jacobsem dla TalkSport.com powiedział następujące słowa: „Sandro Rosell jest mocno zaangażowany w spełnianie swoich zachcianek, jak na przykład transfer Neymara. Obawiam się, że będzie próbował zmusić Leo Messiego do odejścia z klubu i postawić go w sytuacji, w której będzie mógł go sprzedać. Wszystko idzie w tym kierunku. Messi nie jest pięknym projektem Sandro Rosella, a Neymar już nim jest”.

 

 

Wszystko to brzmi bardzo nieprawdopodobnie, ale patrząc na historię…

 

 

Spójrzmy jeszcze na „Dodatkowe źródła finansów” w sprawie budowy nowego stadionu według TV8:

 

Zadłużenie: Aktualne zadłużenie 331 milionów euro

 

Sprzedaż głównej nazwy stadionu: 250 milionów euro (zmiana całej nazwy „Camp Nou”)

 

Sprzedaż nazwy stadionu: 100 milionów euro (Camp Nou + nazwa kupca)

 

Sprzedaż Leo Messiego: Klauzula 250 milionów euro

 

Podniesienie cen za karnety

 

Przedsprzedaż koncesji na usługi

 

Źródło: MundoDeportivo.com / TalkSport.com