Do końca roku pozostały Dumie Katalonii trzy spotkania. Dziś na Camp Nou gospodarze podejmą ekipę Villarreal. Goście występują w tym sezonie w roli beniaminka, ale zajmują 5. miejsce w tabeli i są na pewno pozytywnym zaskoczeniem La Liga. Czy uda im się zdobyć punkty na niezdobytym terenie? Początek meczu o 20:00!
16. kolejka Primera División, FC Barcelona wciąż na czele tabeli, ale Katalończycy zrównali się punktami z Atlético Madryt po ostatniej porażce z Athletic. Natomiast piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej mają tylko punkt straty do miejsca, które zagwarantuje im udział w przyszłorocznych kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Villarreal powrócił do La Liga w tym sezonie i radzi sobie bardzo dobrze. Podopieczni Marcelino Garcíi Torala prezentują techniczny, ofensywny futbol i udowodnili w tym sezonie, że mogą się mierzyć z najlepszymi.
W drużynie gości gwiazdą jest były piłkarz katalońskiego klubu – Giovani Dos Santos. Grą w środku pola kieruje przede wszystkim Cani oraz Bruno Soriano. Za zdobywanie goli odpowiada duet Ikechukwu Uche-Jonathan Pereira. Gracze Marcelino Garcíi Torala potrafili w tym sezonie urwać punkty gigantom z Madrytu – Realowi i Atlético. Ich gra z pewnością może się podobać koneserom hiszpańskiego futbolu. Piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej grają ofensywnie, technicznie, bazują na finezji. W dodatku nie przeszkadza im to, że grają na wyjeździe, gdyż zdobywają prawie tyle samo punktów, co na własnym stadionie.
Blaugrana wciąż bez Lionela Messiego, ale za to wydaje się, że Neymar jest gotowy, aby grać na pozycji fałszywej dziewiątki, ponieważ sprawdził się na tej pozycji wyśmienicie podczas ostatniego spotkania przeciwko Celtikowi w Lidze Mistrzów. Zwycięstwa w europejskich pucharach i Copa del Rey są oczywiście ważne, ale kibice czekają na wygraną w La Liga i godne zaprezentowanie się na Camp Nou. Gospodarze zagrają bez Adriano, który pauzuje za kartki, do kadry powrócił Cesc, ale poza grą wciąż jest Dani Alves, który zmaga się z urazem. Villarreal to wymagający przeciwnik, Barcelona wciąż osłabiona, więc spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Początek o godzinie 20:00!
Dominika Siudem (DumaKatalonii.pl): Po niespełna dwóch tygodniach, wracamy do La Liga, gdzie FC Barcelona zmierzy się z Villarreal na Camp Nou. Zapowiada się naprawdę ciekawy mecz, ponieważ Katalończycy będą chcieli wygrać, aby pokazać, że ostatnie dwa zwycięstwa nie były przypadkowe i że forma wróciła na dobre, natomiast Villarreal jest niewątpliwie niespodzianką tego sezonu i zdołała już zremisować z Realem Madryt i Atlético. Tak więc, wszystko się może zdarzyć. Mój typ to 2:1.
Adam Wielgosiński (BlogFCB.com): Ja nie zgodzę się z moją koleżanką z DK.pl i będę pyszałkowaty. Nie widzę drużyny w tej lidze, która urywa punkt na Camp Nou. W moich oczach tylko Real był w stanie wywieźć coś z Barcelony, ale sami widzieliśmy, jak ta próba się skończyła. Krótko: stawiam na 3:0 dla FCB.
Źródło: Własne