Już dziś odbędzie się inauguracja rozgrywek Copa del Rey w sezonie 2013/2014! Tytułu broni ekipa Atlético Madryt, która w poprzedniej edycji pokonała w finale Real Madryt. Jednak nas interesuje starcie FC Barcelony z FC Cartageną na Estadio Cartagonova. Początek meczu o godzinie 22:00.
Cartagena to rywal z Segunda División B (trzecia liga), więc faworyt może być wyłącznie jeden i nie ma znaczenia, że Katalończycy zagrają na wyjeździe. Dla gospodarzy jest to okazja do poprawienia sytuacji materialnej klubu, bo nikt chyba nawet nie bierze pod uwagę scenariusza, iż to gracze z Kartageny awansują do kolejnego etapu. Bądźmy realistami.
Trudno cokolwiek powiedzieć na temat trzecioligowej drużyny, więc skupmy się głównie na ekipie gości. W dzisiejszym pojedynku zabraknie na katalońskiej ławce takich graczy jak: Piqué, Xaviego i Iniesty, a nie wspominając już o wcześniejszych urazach. Cieszy na pewno fakt, iż do gry wraca Jordi Alba po wyleczeniu dwóch kontuzji mięśniowych. Lewy obrońca Dumy Katalonii ostatni raz na boisku pokazał się w pierwszej połowie września. W stolicy Katalonii ludzie biją na alarm po dwóch porażkach drużyny Gerardo Martino, ale sam szkoleniowiec podchodzi do tego spokojnie. „Czeka nas ważny mecz. Zwycięstwo da nam większą pewność siebie. Jesteśmy bardzo optymistyczni i musimy zamienić te uczucia na naszą grę”, powiedział.
„Nie możemy porównywać siebie z zespołem, który wygrał sześć trofeów. Idziemy mecz po meczu. W marcu, bądź w kwietniu, zobaczymy, jakie tytuły są w naszym zasięgu”, powiedział z kolei Gerard Piqué na przedmeczowej konferencji prasowej. Blaugrana zaczyna dzisiejsze spotkanie z czystą kartą, cel to oczywiście wygranie Pucharu Króla i biorąc pod uwagę w miarę łatwą drabinkę, jest to jak najbardziej w zasięgu Katalończyków. Pojedynek przeciwko Cartagenie to szansa dla młodych zawodników, jak Dongou, Adama, Sergi Roberto czy Patric na pokazanie się przede wszystkim trenerowi. Jak poradzi sobie Duma Katalonii? Początek spotkania o godzinie 22:00.
Szymon Masarczyk (DumaKatalonii.pl): Po dwóch bolesnych porażkach i fali krytyki, FC Barcelona ma szansę wrócić na ścieżkę zwycięstw. W pierwszym spotkaniu Pucharu Króla Barça zmierzy się z FC Cartageną, drużyną z Segunda División B, obecnie zajmującą trzecie miejsce. Rywal nie jest zbyt wymagający i nawet zdziesiątkowana kontuzjami Barcelona nie powinna mieć większych problemów z odniesieniem zwycięstwa, zwłaszcza, że zawodnicy i trener mają coś do udowodnienia sobie i kibicom. Mój typ: 1:3.
Adam Wielgosiński (BlogFCB.com): Ostatnie mecze nie były świetne pod względem wyników, dlatego mecz z trzecioligowcem jest idealnym spotkaniem na przełamanie niemocy. Liczę na występ młodych i to od pierwszej minuty. Gerardo Martino na obowiązek wystawić Bartrę i Sergi Roberto. Jeśli chodzi o wynik obstawiam lekkie 2:0 dla Barcelony.
Źródło: Własne