Dzisiejsze spotkanie miało być dopełnieniem formalności, po wysokim (4:1) zwycięstwie, Barça była praktycznie pewna awansu. Pozostawało jednak rozegrać drugie 90 minut na Camp Nou. Tata Martino skorzystał z okazji i dał wystąpić młodym zawodnikom i tak w wyjściowej jedenastce zobaczyliśmy: Montoyę, Sergi Roberto i Tello.
Zgodnie z przewidywaniami Barça już od pierwszych minut była w posiadaniu piłki, nie pozwalając Cartagenie wymienić kilku podań. Pierwszą dobrą okazję w 4. minucie miał Tello, jednak strzał został obroniony przez bramkarza gości.
Spotkanie nie toczyło się w szybkim tempie, a podania wędrujące ze środka pola były przecinane przez obrońców Cartageny, która broniła się praktycznie całym zespołem na 30-40 metrów przed własną bramką.
Z czasem jednak Barça zaczęła rozgrywać akcje w swoim stylu i szybko wymieniać piłkę. Po jednej z takich akcji, na 17. metrze faulowany był Cesc, a piłkę z rzutu wolnego uderzał Neymar, jednak jego strzał zatrzymał się na murze.
Okazję na poprawę Brazylijczyk miał po swojej indywidualnej akcji, tym razem jednak futbolówkę uderzył Cesc, z podobnym jednak efektem, co młodszy kolega z zespołu.
Po drugiej stronie boiska było groźnie dopiero w 28. minucie, kiedy to strzał z rzutu wolnego trafił w słupek bramki Pinto. Minutę później Megias ponownie trafił w słupek, jednak tym razem arbiter odgwizdał spalonego.
Barça podrażniona tymi akcjami zdobyła pierwszą bramkę już 2 minuty później. Krótka wrzutka Montoyi do niepilnowanego Pedro, a ten daje prowadzenie Dumie Katalonii. Barcelona stwarzała sobie kolejne okazje, jednak do przerwy wynikł nie uległ zmianie.
Początek drugiej połowy miał podobnie nudny przebieg, co pierwsza połowa. Barça mimo znacznej przewagi w posiadaniu piłki, nie była w stanie stworzyć groźnych sytuacji, a drużyna Cartageny konsekwentnie broniła się całym zespołem.
W 60. minucie ukarany żółtą kartką za popełniony faul został Puyol. Do 68. minut praktycznie nic ciekawego się nie działo, kiedy to akcję rozpoczął Neymar. Piłka trafia do Tello, który chcąc dogrywać, trafia w interweniującego obrońcę, a futbolówka ląduje w siatce Cartageny.
W 75. minucie nastąpiły pierwsze zmiany w zespole Barcelony, boisko opuścili Cesc i Pedro, a na murawie zameldowali się Iniesta oraz Alexis. Jako ostatni wszedł Jordi Alba, zmieniając Adriano na lewej stronie. Zmiany, zwłaszcza wejście Iniesty, ożywiły nieco zespół Barcelony i to właśnie Hiszpan asystował przy bramce Neymara, który ustalił wynik spotkania na 3:0.
Barça choć pewnie, to w słabym stylu awansowała do następnej rundy Pucharu Hiszpanii, pokonując w dwumeczu Cartagenę 7:1.
FC Barcelona – FC Cartagena (3:0)
Składy:
FC Barcelona: Pinto; Montoya, Puyol, Mascherano, Adriano (80″ Alba); Song, Sergi Roberto, Cesc (76″ Iniesta); Tello, Neymar, Pedro (77″ Alexis)
FC Cartagena: Savu; Alex Cacho, Zurdo, De Lerma, Astrain; M. Sánchez, D. Segura (86″ Fede); Carlos David, Menudo (74″ Rodriguez), Megías; Eric López (60″ Fernando)
Gole:
1:0 Pedro 31″ (Montoya)
2:0 Tello 68″ (Neymar)
3:0 Neymar 89″ (Iniesta)
Źródło: FCBarcelona.com