Dziś o godzinie 22:00 na Camp Nou zostanie rozegrany rewanżowy mecz w ramach ćwierćfinału Copa del Rey. Do stolicy Katalonii uda się drużyna Levante, ale piłkarze z Walencji raczej nie myślą o awansie do kolejnej fazy Pucharu Króla, gdyż pierwsze spotkanie na Ciudad de Valencia zakończyło się zwycięstwem Katalończyków – 4:1.
FC Barcelona jest już jedną nogą w półfinale Pucharu Króla, ale trzeba jeszcze dograć 90 minut przeciwko Levante na własnym boisku. Problemów nie powinno być żadnych. Ponad tydzień temu, oba zespoły zmierzyły się w ramach rozgrywek ligowych i wówczas piłkarze z Walencji sprawili sporą niespodziankę, remisując 1:1 z mistrzami Hiszpanii. Gracze Gerardo Martino nie mogli się przebić przez dobrą obronę Levante, ale wszyscy myśleli, że w Pucharze Króla będzie inaczej i Katalończycy szybko „pozamiatają” rywali z murawy. Dali się jednak zaskoczyć i znów musieli odrabiać straty. Udało się to jednak zrobić z nawiązką i ostatecznie goście wygrali 4:1.
Gerardo Martino postanowił, że Xavi, Dani Alves i Sergio Busquets sobie odpoczną i nie zagrają w dzisiejszym pojedynku. Natomiast powołanie otrzymał Iniesta, który kilka spotkań opuścił przez drobny uraz. Ibrahim Afellay w końcu wrócił do zdrowia i argentyński szkoleniowiec liczy na Holendra, więc dzisiejszy mecz, to doskonała okazja, żeby przynajmniej trochę złapać rytm meczowy. Cieszy dobra postawa Alexisa, Pedro, a patent na Levante wydaje się mieć także Tello, który w pierwszym meczu zaaplikował rywalom trzy gole. Nareszcie mamy sezon bez Messidependencii, pozostaje tylko czekać na powrót kontuzjowanego Neymara.
Trudno stwierdzić czy goście przyjadą na Camp Nou tylko na wycieczkę. Zawodnicy Levante na pewno będą chcieli godnie pożegnać się z krajowym pucharem, bo dwa mecze z rzędu potwierdzili, że potrafią zaskoczyć mistrzów Hiszpanii. Awansu na 99% nie uzyskają, ale możliwość gry na legendarnym Camp Nou wydaje się być wystarczająco motywacją. Początek meczu o godzinie 22:00!
Milena Pęczek (DumaKatalonii.pl): Dzisiejsze spotkanie jest dopełnieniem formalności w walce o awans do półfinału Pucharu Króla. Ostatnim razem podopieczni Taty Martino pokonali zespół z Walencji 4:1. W ubiegły weekend obie drużyny zaprezentowały świetną formę, zdobywając po trzy punkty. Barcelona na własnym boisku bez większych problemów pokonała Málagę CF 3:0, natomiast Levante sprawiło swoim kibicom niespodziankę i w meczu wyjazdowym ograło 3:2 Sevillę. Sądzę, że Barcelona i tym razem z łatwością poradzi sobie z drużyną gości. Tym bardziej, że Levante niezbyt dobrze wspomina ostatnią wizytę na Camp Nou, kiedy to przegrało 0:7. Mój typ: 3:0.
Źródło: Własne