Demichelis: Nie mogę winić sędziego
Martin Demichelis w rozmowie z Radiem AM950 wypowiedział się na temat ostatniego spotkania z Barceloną w Lidze Mistrzów.
„Jestem smutny. To niemożliwe, bym sprawiedliwie przeanalizował to zagranie. Nie mogę winić sędziego. Osobiście jestem bardzo smutny, zdenerwowany i bezsilny”, stwierdził zawodnik.
„To były dwa różne spotkania – przed i po wykluczeniu. Takie błędy mają znaczenie i krzywdzą. Jednak takie kary zabijają futbol”, dodał Demichelis.
Mimo wszystko Argentyńczyk z szacunkiem odniósł się do rywala. „Nie sądzę, że istnieje taki zespół, który miałby taką filozofię, jaką posiada Barcelona”, powiedział i po chwili dodał, że „najtrudniej jest im zabrać piłkę.”
Demichelis wspomniał również o swoim rodaku – Leo Messim. „Kontuzje są już przeszłością dla Leo. Dobrze wiem, jak on żyje futbolem.”
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.