Manchester City – FC Barcelona: Czy wiesz, że…?

Oba kluby sześć razy grały przeciwko sobie w meczach towarzyskich, a dziś po raz pierwszy zagrają w oficjalnych rozgrywkach. Zapraszamy do przeczytania ciekawostek związanych z tymi dwiema drużynami.

 

– FC Barcelona po raz 10 z rzędu awansowała do 1/8 finału Ligi Mistrzów, a dla Anglików jest to pierwszy raz.

 

– Barça nigdy nie wygrała w Manchesterze. Czterokrotnie mierzyła się przeciwko United i zanotowała 2 remisy oraz 2 porażki.

 

– Ostatni raz oba zespoły grały ze sobą w 2009 roku (Puchar Gampera) i goście wygrali 1:0.

 

– W tamtym meczu pojawiło się na boisku 19 piłkarzy Barcelony i 9 z nich wciąż jest w drużynie. Są to: Pinto, Montoya, Alves, Puyol, Bartra, Piqué, Busquets, Pedro i Messi.

 

– Bilans Blaugrany w meczach na angielskiej ziemi to: 6 zwycięstw, 8 remisów i 14 porażek.

 

– Manchester City rozegrał tylko 4 oficjalne spotkania przeciwko hiszpańskim drużynom na własnym stadionie. The Citizens wygrali 2 mecze i 2 zremisowali.

 

– Szkoleniowiec gospodarzy, Manuel Pellegrini, mierzył się w swojej karierze trenerskiej z Barceloną 22 razy, jako trener Villarreal, Realu Madryt i Málagi. Jego bilans to 4 zwycięstw, 4 remisy i 14 porażek.

 

– Jeśli Katalończykom uda się awansować do kolejnej rundy, to będzie to dla nich ósmy ćwierćfinał z rzędu.

 

– City zakwalifikowało się do 1/8 finału z drugiego miejsca, wychodząc z grupy z 15 punktami na koncie. Natomiast Duma Katalonii zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie, mając 2 oczka mniej.

 

– Cesc Fàbregas grał przeciwko The Citizens 13 razy, kiedy to był piłkarzem Arsenalu. Wygrał 9 spotkań, a w swoim ostatnim meczu przeciwko tej drużynie, zanim dołączył do Barcelony, grał u boku Alexa Songa, który strzelił nawet gola.

 

– Do składu gospodarzy powraca Yaya Touré, który był zawieszony, ale z tego samego powodu nie zagra dziś James Milner. Natomiast Fernandinho i Zabaleta muszą uważać, gdyż żółta kartka wyeliminuje ich z pojedynku rewanżowego na Camp Nou.

 

– W Barçy po zawieszeniu wraca Cesc, ale żaden z piłkarzy nie musi się wystrzegać żółtego kartonika.

 

Źródło: FCBarcelona.cat