Powrót Alby do Ligi Mistrzów po 301 dniach

To może wydawać się dziwne, ale dzisiejszy mecz na Etihad Stadium może być pierwszym spotkaniem lewego obrońcy w tej edycji Ligi Mistrzów. Jordi Alba nie wystąpił w pierwszych pięciu spotkaniach grupowych z powodu kontuzji, a w szóstym i ostatnim siedział na ławce rezerwowych.

 

Zawodnik rozpoczął sezon normalnie i miał być podstawowym zawodnikiem w meczu z Ajaxem 18 września. Niestety w poprzedzającym ten występ ligowym spotkaniu z Sevillą Jordi Alba doznał kontuzji mięśnia dwugłowego prawego uda. Czas powrotu na boisko został określony na 3 tygodnie.

 

Gdy wydawało się, że wszystko jest już w porządku i już wkrótce znów będziemy mogli cieszyć się z występów obrońcy na boisku stała się niespodziewana rzecz – 10 października, na treningu Alba doznał kolejnej kontuzji mięśniowej. Tym razem przerwa od występów była dłuższa i wyniosła około 6 tygodni. Tym samym obrońca opuścił dwa mecze w Lidze Mistrzów – z Milanem i Ajaxem.

 

Alba wrócił do gry 6 grudnia w meczu pucharowym z Cartageną, w którym rozegrał 80 minut. Wydawało się więc, że to on znajdzie się w wyjściowej jedenastce w kolejnym meczu – meczu z Celtikiem. Ale Martino zdecydował się na Adriano, a Alba oglądał całe to spotkanie z ławki.

 

Dziś po tych wszystkich przejściach z kontuzjami wydaje się, że Alba rozegra swoje pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów. Jeżeli tak się stanie to będzie to 10 spotkanie tego zawodnika w europejskich pucharach w barwach katalońskiego klubu. Po raz pierwszy stało się to 19 września 2012 roku w meczu ze Spartakiem na Camp Nou (3:2). Po raz ostatni natomiast Alba miał okazję pokazać się 23 kwietnia 2013 roku w meczu na Allianz Arena z Bayernem (0:4). Nie mógł wystąpić w rewanżu (0:3) z powodu zawieszenia za kartki.

 

Jordi Alba wraca więc do gry w Lidze Mistrzów po 301 dniach, czyli 9 miesiącach i 26 dniach. Długo musiał na to czekać, ale tym samym obrońca ma nadzieję na powrót w wielkim stylu.

 

Źródło: Sport.es