Renowacja kontraktu Martína Montoyi jest jednym z priorytetów Barcelony. Rozmowy z jego agentem zwolniły tempa po głośnej sprawie związanej z dymisją Sandro Rosella. Nowy prezydent – José María Bartomeu na razie odłożył na drugi plan sprawę kontraktu młodego obrońcy. Jednak teraz, gdy poznaliśmy nowy skład zarządu Barçy chyba można wrócić do tego tematu.
Intencją Andoniego Zubizarrety i zarządu jest zakończenie negocjacji przed rozpoczęciem spotkania z Manchesterem City, aby w pełni skupić się na dwumeczu w Lidze Mistrzów i nie rozpraszać się sprawami pozaboiskowymi.
Kontrakt Montoyi kończy się 30 czerwca i choć zawodnik dostawał oferty z wielu klubów, to ostatecznie zdecydował się pozostać na Camp Nou. Nie wszyscy chcą się jednak poddawać – Roma na przykład jeszcze w zeszłym tygodniu próbowała przekonać młodego obrońcę do transferu. Jednak Barça i Montoya mają już praktycznie gotową umowę, brakuje w niej tylko kilku szczegółów. W tym celu agent zawodnika – José María Orobitg kilka dni temu spotkał się z Andonim Zubizarretą.
Na ten moment tylko trzej zawodnicy mają nieprzedłużone kontrakty z Barçą. Poza Montoyą są to dwaj bramkarze – Víctor Valdés, który zdecydował się odejść oraz José Manuel Pinto, który chciałby odnowić umowę w marcu lub czerwcu.
Źródło: Marca.com