Sztab szkoleniowy angielskiego klubu cały czas monitoruje sytuacje pięciu kontuzjowanych zawodników przed dwumeczem z Barceloną, który zbliża się wielkimi krokami.
Manuel Pellegrini odetchnął głęboko w środę, kiedy to spotkanie Sunderlandu z Manchesterem City zostało przełożone ze względu na fatalne warunki atmosferyczne. W sobotę The Citizens zmierzą się z Chelsea w ramach FA Cup, a następnie we wtorek podejmą na własnym boisku FC Barcelonę.
Przełożenie meczu z Sunderlandem może mieć zbawienny wpływ, gdyż niektórzy piłkarze szybciej dojdą do zdrowia, a inni uniknęli ryzyka odniesienia urazu. Na Etihad Stadium najbardziej martwią się o Sergio Agüero i Fernandinho. Obaj najprawdopodobniej nie zagrają we wtorek, ale angielscy lekarze mogą zdziałać cuda i nie możemy jeszcze być na 100% pewni. Bardziej optymistycznie wyglądają sprawy Samira Nasriego, Matiji Nastasicia i Javiego Garcíi. Wszyscy trzej już trenują i być może pojawią się na murawie przeciwko Chelsea.
Chilijski szkoleniowiec jest zachwycony powrotem tych trzech piłkarzy, którzy dają Manchesterowi City więcej alternatyw w obronie (Nastasić), pomocy (Javi García) i kreowaniu gry (Nasri).
Źródło: Sport.es