Gerardo Martino zdefiniował swoją podstawową jedenastkę. Taktyka z czteroma pomocnikami jest bardzo jasna, ale konkretna. Z sukcesem została przetestowana na Camp Nou przeciwko Realowi Madryt, później sprawdziła się na Anoeta w Copa Del Rey i odniosła ogromy sukces z Manchesterem City, z którym FC Barcelona w dwumeczu wygrała 4:1.
To właśnie tam FC Barcelona zagrała najbardziej przekonująco. To były kompletne spotkania, które zdefiniowały także dwóch bohaterów Barcelony prowadzonej przez Gerardo Martino: Messiego i Neymara.
Barcelonismo z chęcią wspomina najlepsze zespoły. Wszyscy pamiętają La Manitę w meczu z Realem Madryt z 1974 roku, Dream Team czy drużynę Guardioli. To są czasy, których nigdy się nie zapomina, a w historii futbolu było ich wiele.
Barça Martino ma 12. zawodnika, jakim jest Alexis Sanchez, grał na Etihad, a później pojawił się na boisku w rewanżowym spotkaniu. A w tej ligowej kampanii ma już na koncie 16. trafień, czyli najwięcej z całej drużyny! Kolejnym niezastąpionym zmiennikiem jest Pedro.
Po porażkach z Realem Sociedad i Valladolid, Gerardo Martino może zrezygnować z klasycznego 4-3-3. Blaugrana musi odzyskać zaufanie kibiców, a dotychczas grała najlepiej w taktyce 4-4-2, które zmniejsza szansę na grę dla Pedro i zwiększa szanse dla Sergiego Roberto, który grał w dwumeczu z City.
Źródło: MundoDeportivo.com