Napastnik zawalił przy sytuacji bramkowej, nie zachwycił, a w 74. minucie został zmieniony przez Tello.
Może przez zmęczenie po podróży do południowej Afryki, gdzie w poprzednią środę był wielką brazylijską postacią, bo strzelił trzy z pięciu goli dla gości, Neymar nie miał wczoraj dobrego dnia w Barçy. Zakontraktowany jako zawodnik decydujący, który miał zabrać część odpowiedzialności z barków Messiego, Brazylijczyk nie przestaje odchodzić od spójności Azulgrany, zawsze gdy ta go potrzebuje. Odkąd jeden z socios, Jordi Casas, otworzył sprawę związaną z jego transferem i kontraktem, Neymar stracił swoją rolę w Barçy. W rzeczywistości, odkąd wrócił do zespołu po kontuzji kostki, Ney zagrał w pięciu spotkaniach – w trzech od początku – i strzelił tylko jednego gola, w meczu z Rayo Vallecano.
Ney zawalił przy dwóch sytuacjach na gola w zeszłym tygodniu w meczu z Almeríą, a wczoraj również zmarnował jedną czystą sytuację, po podaniu od Messiego. Został sam na sam z Mariño, jednak jego strzał był za wysoki. Tata zmienił go w 74. minucie.
Messi próbuje bezskutecznie
Ze swojej strony, Messi, mimo, że jest jeszcze daleko od swojego najwyższego poziomu, nadal pozostaje najgroźniejszym zawodnikiem Barçy. Argentyńczyk trzy razy strzelał na bramkę Mariño, jednak brakarz Valladolidu potrafił skutecznie odeprzeć ataki Messiego. Leo próbował zagrać z kontrataku, jednak bezskutecznie.
Źródło: MundoDeportivo.com
