FC Barcelona w tym sezonie ligowym przegrała już w sumie pięć spotkań. Pierwsza porazka miała miejsce z Athletic Bilbao (0:1), druga przyszła na Camp Nou z Valencią (2:3), trzecia z Realem Sociedad (1:3), czwarta z Valladolid (0:1) i takim samym wynikiem zakończyło się wczorajsze spotkanie w Grenadzie.
Ta statystyka jest równa statystyce z poprzednich dwóch ligowych sezonów. W sezonie 2012/2013 drużyna pod wodzą Tito Vilanovy przegrała tylko dwa razy. Pierw z Realem Sociedad (2:3), a później z Realem Madryt (1:2). Wszystkie te spotkania zostały rozegrane z dala od Camp Nou.
Sezon wcześniej drużyna Guardioli przegrała trzy razy. Pierw przeciwko Getafe (0:1), a potem przeciwko Osasunie (2:3) i Realowi Madryt (1:2).
Tym samym porażek w ostatnich dwóch ligowych kampaniach jest tyle samo, ile teraz, w ciągu jednego sezonu za kadencji Gerardo Martino. Ta statystyka nie przemawia więc za Argentyńczykiem, który w ostatnich dniach jest obwiniany za słabą postawę drużyny.
Źródło: Sport.es