Prezes FC Barcelony, Josep Maria Bartomeu, wyraził, w imieniu klubu, niepokój wywołany sankcją nałożoną przez Komisję Dyscyplinarną FIFA za nadużycia związane z transferami zawodników poniżej 18. roku życia.
„Jesteśmy oburzeni, ponieważ uważamy, że zostaliśmy ofiarami poważnej niesprawiedliwości”, powiedział Bartomeu podczas dzisiejszej konferencji prasowej, dodając: „Jest to jawna przesada”. Prezes Barçy stwierdził, że „La Masíi się nie tyka”, ponieważ jest to „model który pozwolił nam stać się liderem w piłce nożnej w ciągu ostatnich 10 lat”. W związku z tą wypowiedzią, zwrócił uwagę na takie piłkarskie figury jak Leo Messi, Xavi Hernández i Andrés Iniesta, „piłkarzy nagradzanych przez tę samą FIFĘ”.
„Plan sportowy pozostanie taki sam”
Josep Maria Bartomeu stwierdził, że, za zgodą Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej, FC Barcelona złoży odwołanie od decyzji FIFY. „Mamy 10 dni na napisanie odwołania, ale najpierw powiadomimy na piśmie Komisję Apelacyjną, że chcemy odwołać się w ciągu pierwszych trzech dni”, wyjaśnił prezes. Klub będzie prosić o zawieszenie sankcji, jako początkową możliwości przed złożeniem odwołania i, jeśli to zostanie przyznane, to kara nałożona na klub nie będzie obowiązywać aż do momentu rozpatrzenia odwołania i oczywiście sankcja pojawi się, jeśli zostanie zatwierdzona. „Jeśli to będzie konieczne, pójdziemy do TAS”, powiedział Bartomeu, który jednocześnie wyraził dumę z cantery Barcelony, która aktualnie złożona jest z 278 dzieci z osiemnastu różnych krajów. Przekonany o sukcesie odwołania, które wystosuje Blaugrana, prezes stwierdził, że plan sportowy Barçy „pozostanie taki sam” na następny sezon.
Bartomeu wyjaśnił, że „FC Barcelona jest całkowicie zobowiązana do ochrony nieletnich” i szanuje inicjatywę FIFY, jeśli chodzi o monitorowanie transferów i umów młodych zawodników: „Należy chronić dzieci i zapobiegać sytuacjom, w których traktowane są jak towar przez ludzi bez skrupułów, których nie interesuje jaka będzie przyszłość tych dzieci, tylko pieniądze jakie mogą na nich zarobić. Ale taka sytuacja nie dotyczy Barçy”.
Kontakt z FIFĄ
Bartomeu ujawnił, że sankcja ta została sporządzona przez FIFĘ 28 listopada 2013 roku, ale wprowadzono ją dopiero wczoraj, w środę 2 kwietnia. „Od listopada mieliśmy kontakt z FIFĄ. Przed sankcją, prosili nas o informacje na temat młodych zawodników”, powiedział prezes Azulgrany, który bronił modelu Barçy. „Będziemy walczyć aż do końca przeciwko tej karze, wraz z naszymi prawnikami”.
Na koniec, Bartomeu przyznał, że oczekuje na rozmowę z prezesem FIFY, Josephem Blatterem. „Porozmawiam z Blatterem, który na razie jest w podróży. Mamy już zaplanowaną rozmowę telefoniczną. Rozmawiałem już z Sekretarzem Generalnym FIFY i on również uważa, że ta kara jest zbyt wygórowana”, powiedział prezes FC Barcelony, który zakończył przypominając, że „jesteśmy przekonani, że sankcja zostanie cofnięta”.
Źródło: FCBarcelona.es