Podczas ceremonii, która odbyła się w styczniu 2012 roku, Pep Guardiola zadedykował Tito Vilanovie nagrodę trenera roku 2011. Choć wtedy tak naprawdę jednak wtedy to był początek poważnej choroby jego przyjaciela, która została wykryta przed dwoma miesiącami.
„Dedykuję tę nagrodę Tito Vilanovie, mojemu przyjacielowi, koledze i asystentowi. Choć nie ma cię tu z nami, to czujemy, że jesteś obecny. To dla Ciebie!”, powiedział Guardiola na gali.
Nie można mówić o życiu Vilanovy nie wspominając o Guardioli i odwrotnie. Ich pierwsze spotkanie odbyło się w La Masíi, kiedy każdy z nich marzył o odniesieniu sukcesu z Barceloną. Przez wiele lat dorastali razem, choć w późniejszych latach ich relacje z powodu różnicy zdań się osłabiły. Jednak w ostatnich latach znów byli jak bracia.
Źródło: Marca.com