Jedna z opcji transferowych Barcelony (jeśli zakaz FIFA zostanie wycofany) może stać się bardzo skomplikowana. Mario Götze postanowił ujawnić, że plany na przyszłość jego przyjaciela nie idą dokładnie przez Camp Nou.
„Kiedy byłem w Borussii, Marco zdradził mi, że bardzo chciałby zagrać w Manchesterze United. To się nie zmieniło”, wyjaśnił piłkarz Bayernu Monachium w rozmowie z Daily Star.
Barça ostatnimi czasy śledzi sytuację piłkarza i może zapłacić jego klauzulę, która wynosi 35 mln euro. O zawodnika będzie się jednak ubiegać także Manchester United, który potrzebuje odnowy zespołu, podobnie jak Barcelona.
Źródło: Sport.es