Podczas wczorajszego starcia z Athletikiem Bilbao na Camp Nou zasiadło 57 090 widzów po tym, jak w środę FC Barcelona przegrała na Mestalla finał Pucharu Króla. Jednak nie wszyscy piłkarze Blaugrany zostali wczoraj źle przyjęci.
Na Camp Nou był dziś sektor, który gwizdał na Gerardo Martino, Daniego Alvesa, Cesca czy nawet Xaviego, który opuszczał boisko. Pojawiały się również białe chusteczki w geście dezaprobaty wobec obecnego zarządu w 11. minucie meczu i po golu Aduriza na 1:0 dla gości z Bilbao.
Reakcje publiczności były raczej chłodne, ale wszystko zmieniło się, gdy Blaugrana wyszła na prowadzenie 2:1. Z trybun można było słyszeć okrzyki wsparcia dla Messiego i Iniesty. Kibice są sfrustrowani po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, przegraniu Pucharu Króla, a w lidze Barcelona nie zależy tylko od siebie. Bardzo trudno będzie obronić tytuł wywalczony przed rokiem.
Źródło: MundoDeportivo.com