Zamrożenie sankcji FIFA przez najbliższe okienko transferowe (o czym więcej przeczytacie tutaj) pozwoliło Barcelonie na rozpoczęcie rozmów na temat wzmocnień przed przyszłym sezonem.
Jednym z nazwisk, jakie znajduje się na liście Barcelony jest Juan Guliermo Cuadrado. Piłkarz Fiorentiny jest kandydatem do wzmocnienia prawej obrony FC Barcelony. Jeśli Dani Alves odejdzie, wówczas celem klubu stanie się Kolumbijczyk, z którym jak donoszą włoskie media zostały wznowione rozmowy. Katalończycy są skłonni zapłacić za niego od 25 do 30 mln euro.
Cuadrado jest zadowolony z zainteresowania Barcelony, choć biorąc pod uwagę fakt, że za rogiem są Mistrzostwa Świata w Brazylii, jego cena może wzrosnąć po dobrych występach w kadrze. Na razie 25-latek ma umowę z Fiorentiną do 2015 roku i negocjacje może ułatwić fakt, że w następnym sezonie klub nie zarobiłby na nim ani grosza.
Źródło: Sport.es