Selekcjoner reprezentacji Brazylii – Luiz Felipe Scolari powiedział, że nie zauważył, żeby kryzys Barcelony wpłynął na grę Neymara, który ma być gwiazdą jego ekipy na zbliżających się Mistrzostwach Świata.
„Nie zauważyłem, żeby coś się zmieniło w Neymarze. Gra w ten sam sposób, skąd przybył. Jeśli jest spadek formy, to dotyczy on całego zespołu. W odniesieniu do reprezentacji, nie widzę różnicy”, powiedział Scolari w wywiadzie dla Globoesporte.
Zapytany o Barcelonę stwierdził, że nie ma nic do powiedzenia i uważa za „normalne”, że nie wygra wszystkiego, bo „nikt nie może być cztery, pięć lat na szczycie bez upadku.”
Źródło: AS.com