Pomocnik FC Barcelony, Xavi Hernández, był wściekły na siebie i drużynę po przegranym finale Copa del Rey przeciwko Realowi Madryt.
„Wynik jest trochę oszustwem… Uciekło nam sporo szczegółów, naszych błędów. To nasza wina”, powiedział rozżalony Xavi tuż po porażce z Realem Madryt na Mestalla.
„Był czas, kiedy kontrolowaliśmy spotkanie, doprowadziliśmy do remisu i decydującą rolę odegrały szczegóły. Stworzyliśmy sobie wiele okazji. Na Calderón może nie tak wiele, jak dziś i przeciwko Granadzie. Wykorzystujesz je, wygrywasz spotkanie”, kontynuował kapitan po dzisiejszym spotkaniu.
Xavi zaapelował również do kibiców przed ostatnimi meczami w La Liga, gdzie FC Barcelona ma małe szanse na wygranie mistrzostwa: „Musimy być teraz zjednoczeni, aby dalej mieć szansę. W niedzielę czeka nas kolejna bitwa”.
Źródło: Sport.es