Zawodnik Barcelony – Dani Alves udzieli wywiadu dla brazylijskiej telewizji, w którym wypowiadał się przede wszystkim o akcji „Wszyscy jesteśmy małpami”.
Brazylijczyk przyznał, że „nie za bardzo” podoba mu się hasło „#somostodosmacacos” (wszyscy jesteśmy małpami), ponieważ według niego „człowiek jest wynikiem ewolucji.”
„Jesteśmy ludźmi i wszyscy jesteśmy równi. Sądzę, że powinniśmy bronić tego, co mamy”, powiedział Alves w wywiadzie opublikowanym w programie „Altas Horas”.
Hasło #somostodosmacacos po raz pierwszy opublikował Neymar na Twitterze, dołączając do niego zdjęcie z synem przytulającym pluszowego banana. Brazylijczyk zrobił to po tym, jak Alves zjadł na boisku banana rzuconego w jego stronę z trybun.
Brazylijski obrońca przyznał, że akt zjedzenia banana „był działaniem instynktownym”, ponieważ „nikt nie spodziewał się, że taka sytuacja przydarzy się na boisku.”
„To był po prostu spontaniczny gest, który dał pozytywną odpowiedź na tę niezbyt radosną akcję. Jego skutki są dla mnie zaskoczeniem”, dodał.
Zawodnik Barcelony przyznał także, że „jest silny” i „szczęśliwy”, że jego gest rozpoczął na nowo walkę z rasizmem, choć ma nadzieję, że ludzie „nie poprzestaną tylko na jedzeniu bananów.”
„Musimy stworzyć coś, co będzie wyraźnie działało na korzyść w tej walce. Żeby nie były to tylko banany, a ludzie naprawdę zaangażowali się w tę walkę, niech ona trwa i nie będzie to tylko chwilowa sprawa”, powiedział.
Dani Alves zdradził również, że po tej akcji wiele marek i mediów kontaktowało się z nim, ale Brazylijczyk powiedział, że jego celem nie jest zdobycie popularności, lecz wygranie walki z rasizmem.
„Jesteśmy w XXI wieku, ludzkość powinna ewoluować w tym aspekcie i nie tylko chodzi o to, że trzeba szanować innych. Wszyscy jesteśmy równi”, zakończył.
Źródło: As.com