Ibrahim Afellay, Isaac Cuenca, Jonathan dos Santos i Oier Olazábal – takie nazwiska wymienia zarząd z Zubizarretą na czele. Są to gracze, którzy w tym sezonie grali przez zaledwie kilka minut lub – jak w przypadku Cuenki lub Oiera – wcale, więc wszystko wskazuje na to, że ich przyszłość nie będzie związana z FCB.
W pewnych wypadkach mówi się o żądaniach podwyższenia zarobków, lecz nie przewiduje się przeznaczenia funduszy na te cele. Jest to wręcz niemożliwe, stąd też transfery, jeśli gra niektórych nie wydaje się owocna.
Szczególnym przypadkiem jest Cristian Tello, który ma poparcie sztabu, lecz gdy otrzyma obiecującą ofertę – w zeszłym roku mówiło się o Liverpoolu – może opuścić Blaugranę. Kolejnym graczem, który wydaje się „stracony” dla Barçy jest José Manuel Pinto, ponieważ nie przewiduje się, by odnowił swój kontrakt.
Źródło: Sport.es