W pierwszej połowie Atlético Madryt musiało dokonać aż dwóch zmian z powodu kontuzji. Boisko opuścili wówczas Diego Costa i Arda Turan. W drugiej części spotkania pech trafił na FC Barcelonę i Sergio Busquetsa.
Busquets doznał urazu podczas kolizji z Tiago. Pomocnik przez chwilę leżał na murawie, odczuwając ból biodra. Jego reakcja wskazywała, że to coś poważnego, ale trzeba poczekać na oficjalny raport medyczny.
Według SER, Xavi myślał, że Tata Martino postawi na niego, ponieważ wynik 1:1 nie był satysfakcjonujący dla FC Barcelony. Jednak trener wpuścił Alexa Songa. Busquets zasiadł na ławce rezerwowych i skrył twarz w dłoniach.
Źródło: MundoDeportivo.com