Luis Enrique, który jest jednym z najpoważniejszych kandydatów na zastąpienie Gerardo Martino w przyszłym sezonie, a obecnie jest trenerem Celty Vigo, stwierdził, że wszystkie informacje, które pojawiają się na jego temat są plotkami.
„To fantastyczne, że ludzie mówią o mojej przyszłości. Ja jednak żyję teraźniejszością. Wszystko to spekulacje. Rozumiem informacje i plotki, ale nikt nie będzie przeszkadzał mi w mojej pracy. Obecnie koncentruje się na ostatnich trzech ligowych meczach”, powiedział były zawodnik Realu Madryt i FC Barcelony.
Lucho nie chciał wyjaśnić także warunków swojej umowy, ani potwierdzić, że w przypadku jej zerwania trzeba byłoby zapłacić 3 mln euro. „Nie wiem dlaczego nagle wszyscy są zainteresowani moim kontraktem. Ten kontrakt jest taki sam, jak wcześniej. Nic się w nim nie zmieniło”.
Źródło: Weloba.com