FC Barcelona ma już nowego trenera, którym został Luis Enrique, a dopiero teraz jego poprzednik, Tata Martino, opuścił stolicę Katalonii i wrócił do rodzinnego Rosario.
Tata Martino pożegnał się z Barceloną i położył kres jego trenerskiej kariery w Barçy po locie w sobotę o godzina 19:00 do Buenos Aires. Trener wróci do domu w Rosario. Zrobił to tydzień po ogłoszeniu zakończenia umowy z klubem. Wówczas to podczas konferencji prasowej powiedział, że nie będzie już szkoleniowcem drużyny, ponieważ nie udało mu się osiągnąć celów.
Według informacji umieszczonych na Twitterze przez @mundoleodxtv, Tata Martino poleciał samolotem wraz z Mascherano, który udał się na zgrupowanie reprezentacji Argentyny w celu przygotowania się do Mistrzostw Świata.
Źródło: Weloba.cat