Po meczu z Elche 11 maja, Javier Mascherano powiedział, że spotkanie z Atlético Madryt może być ostatnim dla wielu piłkarzy FC Barcelony. Wzbudziło to podejrzenia, że Argentyńczyk chce opuścić camp Nou.
Javier Mascherano jednak nie chce natychmiast opuszczać FC Barcelony. Zawodnik czuje się bardzo komfortowo w stolicy Katalonii i nie zamierza się pakować, jak długo to będzie możliwe. Argentyńczyk chce jednak poznać plany „nowej drużyny” budowanej przez „nowego trenera”.
Argentyńczyk ma kontrakt z FC Barceloną do 2016 roku, a jego ideą jest przedłużenie go do 2018. Później chce zakończyć karierę w zespole, który dał mu szansę debiutu w profesjonalnej karierze i chodzi tutaj o River Plate.
Jeżeli nie uda się dojść do kompromisu z FC Barceloną w tej kwestii, Mascherano przemyśli wszystkie oferty, ale na dzień dzisiejszy jego pierwszym wyborem jest Camp Nou i praca pod wodzą Luisa Enrique. Nowy trener chce wrócić Javierowi pozycję pomocnika.
Źródło: AS.com