13 maja 2009 roku FC Barcelona pokonała Athletic Bilbao w Walencji w ramach finałowego starcia w Copa del Rey. Katalończycy wygrali 4:1.
Dziś mija piąta rocznica od momentu, kiedy to w niezapomnianym finale w Walencji podopieczni Josepa Guardioli triumfowali nad zespołem Basków. Tamten miesiąc rozpoczął się od historycznego 2:6 na Santiago Bernabéu oraz legendarnego gola Iniesty na Stamford Bridge. Zwycięstwo w Pucharze Króla było pierwszym triumfem w sezonie, a następnie gracze Guardioli jako pierwsi w historii wygrali wszystkie sześć trofeów w jednym roku.
Ta noc na Mestalla była prawdziwą futbolową imprezą. Barça podeszła do tego spotkania z bagażem trzech lat bez większego sukcesu, natomiast Athletic nie grał w finale Copa del Rey od prawie 25 lat. Między fanami obu drużyn można było wyczuć podekscytowanie i świetną atmosferę. Katalończycy i Baskowie walczyli wówczas o prowadzenie w klasyfikacji pod względem zdobytych pucharów.
Athletic miał kilka tygodni na odpowiednie przygotowanie się do tego wielkiego finału i po dziewięciu minutach gry objęli prowadzenie po trafieniu Toquero. Defensywa graczy z Bilbao sprawiała Barçy wiele problemów w pierwszej połowie i Blaugrana nie mogła sobie stworzyć wielu okazji, ale gol Yaya Touré przywrócił Barcelonę na odpowiedni poziom. W drugiej odsłonie gry piłkarze Pepa Guardioli byli już nie do powstrzymania. Messi, Bojan i Xavi dopełnili formalności i Katalończycy mogli się cieszyć z 25. triumfu w Copa del Rey.
Athletic Bilbao, 1
FC Barcelona, 4
Athletic Bilbao: Iraizoz, Iraola, Aitor Ocio, Amorebieta, Koikili, Yeste, Javi Martínez, Orbaiz (Etxeberría, min 61), David López (Susaeta, min 56), Toquero (Ion Vélez, min 61) i Llorente.
FC Barcelona: Pinto, Dani Alves, Piqué, Yaya Touré (Sylvinho, min 89), Puyol, Busquets, Xavi (Pedro, min 88), Keita, Messi, Bojan (Hleb, min 84) i Eto’o.
Gole:
1:0: Toquero (min 9),
1:1 Yaya Touré (min 32),
1:2 Messi (min 55),
1:3 Bojan. (min 57),
1:4 Xavi (min 64).
Źródło: FCBarcelona.cat