Gerard Piqué z powodu urazu miednicy miał pauzować przez około cztery tygodnie. Minęło już pięć i wydaje się, że obrońca da radę zagrać jeszcze w tym sezonie.
Sztab medyczny FC Barcelony optymistycznie patrzy na Gerarda Piqué i jego występ w ostatnim ligowym spotkaniu z Atlético Madryt. Powinien on dołączyć do treningów z drużyną w przyszłym tygodniu i być do dyspozycji Taty Martino.
Podczas nieobecności Piqué, duet środkowych obrońców tworzyli Marc Bartra i Javier Maschearno. Jednak nie przyczynili się oni do zachowania czystego konta przez Pinto. Wydaje się, że powrót Gerarda na mecz z Atlético jest bardzo istotny dla drużyny.
Wciąż nie wiadomo, czy do gry zdąży wrócić Neymar. Wykluczony jest natomiast występ Jordiego Alby.
Źródło: InsideSpanishFootball.com