Athletic i środowisko zawodnika nic nie wie o rzekomym zainteresowaniu Barçy Aymerikiem Laporte. Wiedzą tylko o obserwowaniu tego piłkarza przez skautów Blaugrany.
Agent Laporte nie rozmawiał ze swoim klientem na temat jego przyszłości, a także zaprzecza, że Barcelona bezpośrednio z nim się kontaktowała. Podobnie stwierdza rodzina i nawet jego prawnik.
Athletic jednak ciągle podkreśla, że jedynym sposobem, aby kupić Laporte jest wpłacenie klauzuli, która wynosi 36 mln euro. Prezydent Josu Urrutia jest jednak przekonany, że w przyszłym sezonie Aymeric nadal będzie reprezentował barwy jego klubu.
Źródło: MundoDeportivo.com