Xavi pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej i rozmawiał z dziennikarzami na temat sobotniego spotkania z Atlético, które zadecyduje, kto zostanie mistrzem Hiszpanii.
„Jednym z kluczy w tym spotkaniu jest zdobycie pierwszej bramki. Wówczas trzeba będzie strzelić też kolejne”, powiedział piłkarz Barcelony, który najbardziej ceni sobie jej styl. „Naprawdę nikt z nas nie wierzył w to, że mamy jakiekolwiek szanse na zdobycie mistrzostwa. Może jednak stwierdziliśmy to zbyt szybko. Takie rzeczy zdarzają się przecież w piłce. Teraz wszystko jest w naszych rękach. To bardzo ważny tytuł i musimy być zjednoczeni. To historyczna szansa. To będzie wielki finałowy mecz”, dodaje.
Podopieczni Diego Simeone ostatni raz zdobyli Ligę w sezonie 1995/1996, kiedy to również zdobyli podwójną koronę. „To obecnie najlepsza drużyna w defensywie. Wspierają się wzajemnie i mają wiele opcji w ataku”, powiedział Creus. „Wciąż jesteśmy głodni tytułów, a ludzie powinni nas wspierać… La Liga powinna być postrzegana jako liga konkurencyjna aż do samego końca. W sobotę zagramy z wspaniałym zespołem”.
„To dla nas historyczna szansa. Czeka nas wyjątkowy mecz, który prawdopodobnie już nigdy się nie powtórzy. Zwycięstwo w tak ważnym meczu byłoby wisienką na torcie dla tej gerenacji”, kontynuował.
W końcu drugi kapitan FC Barcelony został zapytany o odejście Carlesa Puyola. „Przykro mi, że odchodzi. Jest dla nas wszystkich przykładem, ze względu na przywództwo i poświęcenie. Byliśmy razem przez całą karierę, to wspaniała osoba. Także Valdés, najlepszy bramkarz w historii. Wielu ludzi nie zna go wystarczająco i nie wie jak bardzo nam go brakuje. Życzymy im wszystkiego najlepszego. To moi dwaj wielcy przyjaciele”, powiedział Xavi o dwóch bastionach złotej dekady klubu.
Źródło: FCBarcelona.com