Jak donosi Cadena SER, FC Barcelona została oskarżona o oszustwa podatkowe, które nastąpiły przy transferze Neymara. Kataloński klub jest winny fiskusowi 9 milionów euro.
Były prezydent FC Barcelony, Sandro Rosell, a także dyrektor generalny, Antoni Rossich, będą musieli 13 czerwca stawić się w prokuraturze na przesłuchaniu w sprawie Neymara.
Kataloński klub podobno jest winny Urzędowi Skarbowego 9 milionów euro za transfer Brazylijczyka, ale zarząd upiera się, że podatek został zapłacony w Brazylii. Ponadto FC Barcelona na początku roku zapłaciła 13,5 miliona euro przy wcześniejszych nieprawidłowościach związanych z transferem.
Źródło: Weloba.com