Pomocnik FC Barcelony i reprezentacji Hiszpanii, Andrés Iniesta, mówił na konferencji prasowej, że priorytetem dziś jest zwycięstwo z Chile, a nie martwienie się o różnicę bramkową.
Wczoraj Iniesta pojawił się na przedmeczowej konferencji prasowej i mówił o spotkaniu przeciwko Chile, które zadecyduje o losach Hiszpanii na Mundialu. „Przede wszystkim musimy wygrać, nieważne iloma golami. Jeśli wygramy, to będziemy mieli więcej opcji. Nie ma wątpliwości, że w tej chwili wszystko zależy od naszych rywali”, powiedział.
„Chile jest bardzo groźnym rywalem ze względu na swój styl gry, doprowadzają do wielu pojedynków jeden na jeden. Mam nadzieję, że jesteśmy gotowi się im przeciwstawić i wygrać, ponieważ to otworzy nam drogę do awansu. Porażka z Holandią była druzgocąca, ale trzeba się podnieść”, dodał Iniesta.
„Chciałbym, żeby mecz z Chile był dzień po spotkaniu z Holandią. Długo czekaliśmy na kolejny pojedynek. Podejdziemy do niego, jakby to był finał i postaramy się zagrać najlepiej, jak potrafimy, aby pokonać Chile. Mamy mentalność zwycięzców, co daje nam spore szanse w awansie. Możemy to zrobić”, zakończył.
Źródło: InsideSpanishFootball.com