Barça obserwuje różnych pomocników, na wypadek gdyby okazał się, że Cesc odejdzie z klubu.
FC Barcelona jest zainteresowana zakontraktowaniem zdolnego pomocnika, który byłby wzmocnieniem na środek boiska. Przynajmniej według informacji, jakie wypływają z katalońskiego klubu. W rzeczywistości, powrót obiecującego Rafinhy Alcántary do szeregów Barcelony już jest samym sobie wzmocnieniem na tę pozycję. Oczywiście, zanim klub podpisze kontrakt z jakimkolwiek pomocnikiem, musi najpierw zmniejszyć liczbę już obecnych.
Dwaj, których odejście jest najbardziej prawdopodobne, to Cesc Fàbregas i Alex Song. Xavi teoretycznie powinien pozostać, jednak, po rozmowie z Luisem Enrique, nic już nie wiadomo. W każdym razie, klub nigdy nie mówił zawodnikowi, że chce jego odejścia, ponieważ jest legendą i ma do wypełnienia jeszcze dwa lata kontraktu.
Cokolwiek będzie się dziać, pewne jest, że FC Barcelona zaczęła obserwować nowych możliwych pomocników. Na pierwszym miejscu znajduje się zawodnik Atlético, Koke Resurrección, ale nie jest on jedyny. Blaugrana ma na uwadze również Paula Pogbe (Juventus) czy Andera Herrere (Athletic Bilbao). Z Barçą powiązywany był również Arturo Vidal (Juventus).
Długie lato
Pozostaje jeszcze dużo czasu do zamknięcia rynku transferowego, ale cały czas nie wyjaśniona jest jeszcze sytuacja Cesca Fàbregasa. Koledzy z reprezentacji widzą, że jest on podłamany moralnie i nie jest pewien swojej przyszłości. Przed Mundialem powinien podjąć decyzję.
Źródło: MundoDeportivo.com